Idealne ciacho na poprawę humoru :)
Lekko słodki spód, bardzo kwaśne porzeczki, wiórki kokosowe, a na górze podpieczona beza - wszystko wspaniale się komponuje i jest przepyszne!
Dzięki wyłożeniu masy z wiórków na ciasto, sok, który wydostaje się z porzeczek podczas pieczenia, wsiąka w wiórki, zaś sam spód pozostaje kruchy.
Oczywiście można piec też z czerwonymi porzeczkami albo próbować z innymi owocami.
Ciasto:
- 170 g mąki orkiszowej razowej
- 100 g masła
- 30 g ksylitolu
- 3 żółtka
- 2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
- 20 g otrąb (użyłam pszennych, bo były pod ręką, mogą być dowolne albo można zastąpić mąką)
- 15 g wiórków kokosowych
Masa z wiórków (inspiracja na taką masę zaczerpnięta ze strony Kwestia Smaku):
- 60 g wiórków kokosowych
- 10 g otrąb
- 45 g masła
Nadzienie:
- 650-700 g czarnych porzeczek
- łyżka ksylitolu
Beza:
- 3 białka
- 2 łyżki ksylitolu
- 2-3 łyżeczki budyniu w proszku - śmietankowego lub waniliowego bez cukru (ewentualnie mąki ziemniaczanej) - dzięki budyniowi beza będzie trwalsza
Porzeczki umyć, osuszyć, pozbawić gałązek.
Ciasto:
Zimne masło pokroić w kawałki, zagnieść sprawnie ręką z suchymi składnikami. Dodać żółtka i jogurt, wyrobić na jednolitą masę. Przykryć folią i odstawić do lodówki na 40-60 minut.
Wiórki pomieszać z roztopionym masłem i otrębami.
Rozgrzać piekarnik do 190 stopni.
Ciasto rozwałkować (podsypując mąką w razie potrzeby), przełożyć do formy, wyklejając spód i boki. Podziurkować widelcem. Podpiec w rozgrzanym piekarniku ok. 10 minut.
Na podpieczone ciasto wyłożyć masę z wiórków. Na nią równo wysypać porzeczki. Posypać je łyżką ksylitolu.
Z białek ubić pianę razem z ksylitolem. Gdy będzie sztywna, dodać budyń i zmiksować na mniejszych obrotach. Gotową bezę wyłożyć na porzeczki.
Piec ok. 40 minut w 180 stopniach.
Tarta wygląda świetnie, no i przede wszystkim wpisuje się w kanon "fit jedzenia". Przepis wykorzystam z pewnością. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń