Miękkie, smaczne mięso na obiad, u mnie z młodymi ziemniaczkami i fasolką szparagową. Całkowicie wystudzone i schłodzone nada się też jako wędlina do kanapek.
- 500 g filetu z indyka
- kefir
- sól
- oliwa z czosnkiem i chili (może być oczywiście po prostu oliwa, a czosnek i chili osobno)
- szczypta tymianku
- pieprz
- papryka słodka w proszku
- opcjonalnie ostre papryczki suszone
Mięso umyć i osuszyć. Włożyć do miski i zalać kefirem - tylko tyle, żeby było przykryte. Miskę nakryć folią i odstawić na noc do lodówki.
Na następny dzień wyjąć mięso, przełożyć do blaszki lub naczynia żaroodpornego, kładąc na folię aluminiową. Dodać wszystkie przyprawy. Zawinąć w folię i piec w 180 stopniach ok. 45 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz